Stosowane obecnie znieczulenia stomatologiczne pozwalają na leczenie bez bólu. Skorzystamy z nich w każdym gabinecie. Ile trzeba zapłacić za nie prywatnie? Prywatny gabinet stomatologiczny może zaoferować pacjentom kilka typów znieczuleń. To podstawowe, czyli wykonane strzykawką z cienką igłą, to zazwyczaj koszt od około 20 do 30 złotych. Można jednak skorzystać także z bardziej zaawansowanych form znieczuleń, które kosztują więcej. Przykładowo, dentysta może zaproponować znieczulenie komputerowe, które jest niemalże bezbolesne i nie powoduje uczucia odrętwienia całej twarzy. Koszt to 50-60 złotych. Można też wybrać leczenie w narkozie. To już znacznie wyższy koszt – nawet ponad 500 złotych za taką metodę. Co ciekawe, stomatolog na NFZ zapewnić może pacjentowi standardowe znieczulenie podczas każdego wymagającego tego zabiegu bez dopłat. Jednak ze względu na ograniczony koszyk świadczeń oraz gorszą jakość stosowanych materiałów większość pacjentów woli odwiedzić prywatny gabinet dentystyczny.
Pierwsza wizyta u dentysty nie musi być związana ze strachem czy jakimkolwiek bólem. Przeważnie polega ona na odbyciu dokładnego wywiadu lekarskiego, w trakcie którego dentysta może lepiej zapoznać się ze swoim pacjentem i wydedukować, co takiego mu dolega, aby później po prostu mu pomóc. Dopiero potem, gdy wywiad lekarski zostanie już zakończony, pacjent kładzie się na fotelu i przygotowuje się do wstępnego badania. Stomatolog sprawdza wtedy ogólny stan jamy ustnej, czyli występującego w niej uzębienia oraz błon śluzowych. Jeżeli dojdzie do wniosku, że do dokonania diagnozy potrzebne będą bardziej specjalistyczne badania, może wystawić pacjentowi skierowanie na przeprowadzenie RTG zęba bądź zdjęcia pantomograficznego całej szczęki. Rzadko kiedy zaistnieje potrzeba przeprowadzenia bardziej skomplikowanych zabiegów, ale i nimi dobry gabinet dentystyczny bez problemu się zajmie. Do tego rodzaju zabiegów należy przede wszystkim tomografia komputerowa, ale też USG - pomagają one w wystawieniu prawidłowej diagnozy.
Piękny uśmiech to doskonała wizytówka każdego. Dlatego już od niemowlęcia trzeba dbać o zęby. Ale oprócz zębów, ważne są także dziąsła. O nie też należy się troszczyć i sprawdzać ich zdrowie. Specjaliści zalecają, aby stan zębów i dziąseł sprawdzać raz na pół roku. Dentysta ma wtedy możliwość sprawdzenia, czy nic się nie dzieje. W razie potrzeby stomatolog może szybko interweniować. Zabieg jest wtedy praktycznie bezbolesny. Oprócz leczenia zębów i chorób dziąseł w gabinecie stomatologicznym dostępne są jeszcze inne zabiegi. To przede wszystkim czyszczenie zębów i usuwanie kamienia. Każdy dentysta potwierdzi, że kamień nazębny może przyczyniać się do różnych chorób w jamie ustnej. Wiele osób boi się wizyty u stomatologa. A przecież dzisiejszy gabinet dentystyczny to zupełnie coś innego niż dawnej. Nowocześnie wyposażone w sprzęt, z wygodnym fotelem dla pacjenta sprawiają, że zabieg jest przyjemniejszy. Dodatkowo używa się różnych znieczuleń, aby złagodzić ból podczas zabiegu. To wszystko powinno skłonić do regularnych wizyt.
Niby mówi się sporo o tym, jak ważne są zdrowe zęby. Kiedy one chorują i nie są leczone, odbije się to negatywnie rykoszetem na niemal całym organizmie. Do tego ten ból! W takich przypadkach pomoże dentysta. Dlaczego wiec tyle osób woli cierpieć ból zęba, a boi się wizyty u lekarza, który może pomóc? Czy dany rodzaj bólu łatwiej znieść, niż inny? a co ze świadomością, że można się tego bólu po prostu pozbyć? Lekarz stomatolog łatwo określi, co się dzieje. Czasem zaleci RTG i wtedy ma już pełny obraz stanu chorego miejsca. Tak, leczenie bywa długie. ale czy nie dotyczy też innych części naszego ciała? Czy z każdą inną przypadłością tak zwlekamy, zanim pójdziemy do lekarza? Rzadziej, niż z bólem zęba. Dzisiejszy gabinet dentystyczny - nawet ten najmniejszy - ma dziś nowoczesne wyposażenie. To już nie te gabinety sprzed lat, w których czasem brakowało tego, czy owego. Dziś lekarze dbają o wiele bardziej o komfort swoich pacjentów pamiętając wciąż pokutujące przekonanie, że leczenie zębów zawsze boli, choć to nieprawda.
Mówi się, że Polacy mają zaniedbane zęby. Boją się dentysty i idą do niego tylko wtedy, gdy ból zęba jest nie do wytrzymania i trwa bez przerwy. A wtedy - w wielu przypadkach - jedynym możliwym rozwiązaniem jest tylko ekstrakcja. Tymczasem dzisiaj dentysta powinien przestać kojarzyć się z czymś strasznym. Dzisiaj wizyta u tego lekarza wcale nie musi kojarzyć się z cierpieniem. dlaczego? Bo właściwie każdy, nawet najmniejszy gabinet dentystyczny jest zaopatrzony w sprzęt o wiele nowocześniejszy, niż choćby jeszcze 15 lat temu. Dostępne są też różne znieczulenia, dzięki czemu można bezboleśnie wyleczyć nawet dość poważnie uszkodzony ząb. Jednak wiele osób nadal nie wierzy, że chodząc regularnie na kontrole, można uniknąć bólu i bez zastosowania znieczulenia. Bo wiele z tych osób pamięta, jakie możliwości leczenia miał stomatolog nawet kilkadziesiąt lat temu. Nie można jednak porównywać warunków sprzed tak odległego czasu i z dzisiaj. Okresy te dzieli bowiem ogromna przepaść i poważny postęp.